Bóg szanuje wolność człowieka.
Dlatego w zwiastowaniu ustami anioła Gabriela
objawia Maryi swoją wolę, ale pyta jednocześnie,
czy chce ją przyjąć.
Bóg nie narzuca, lecz prosi.
Maryja jako istota wolna mogła powiedzieć Bogu „nie”,
podobnie jak w ogrodzie Eden postąpiła Ewa,
słuchając zwodniczych zapewnień węża.
Ewa też była wtedy bez grzechu,
pełna łaski i w komunii z Bogiem.
To, co Ewa zniszczyła przez swoją pychę,
nieufność i nieposłuszeństwo,
Maryja na nowo odbudowała przez swoją wolność,
pokorę, ufność i posłuszeństwo Bogu.
Stając się służebnicą Pana,
stała się wolna wobec wszystkich innych
autorytetów ludzkich.
Jezu, pragnę się coraz bardziej upodabniać do Maryi
w zaufaniu i wybieraniu woli Boga w moim życiu.