"Gdzie jest
sens, gdzie jest cel, jaki kres życia? ?
Obchodzimy
dziś Dzień Zaduszny, czyli
wspomnienie
Wszystkich Wiernych Zmarłych.
To czas szczególnej modlitwy o wieczny pokój
dla nich ,
którzy oczekują na ostateczne
pojednanie z
Bogiem.
Dzień Zaduszny to również czas refleksji nad
życiem i przemijaniem.
Kochamy
naszych bliskich zmarłych.
A
przynajmniej powinniśmy.
I w tym
kontekście warto zadać sobie pytanie:
Co jest
potrzebne naszym zmarłym?
Potrzebna
jest trumna?
Pewnie tak, ale zgodzimy się z tym,
że bardziej ta trumna jest nam potrzebna.
Przecież zmarły nie będzie odczuwał
ani komfortu ani niewygody.
Nie będzie też dumny z tego, że leży w dębowych deskach,
ani nie będzie smutny,
że przyszło
mu leżeć w sosnowych.
On już jest w
innym świecie.
Czy rozumiemy
to?
Czy potrzebne
mu są kwiaty?
Kwiaty są piękne, ale przecież zmarły
ani na nie spojrzy, ani ich powącha.
Te kwiaty
kupujemy tak naprawdę dla siebie.
Zmarły już
jest w innym świecie.
A może
zapalony znicz potrzebny jest zmarłemu?
Pomyślmy jednak dobrze – co zmieni w sytuacji
zmarłego dziesięć, sto czy tysiąc
zapalonych zniczy?
Nic nie
zmieni.
Zmarły już
jest w innym świecie.
A znicze
znowu są nam bardziej potrzebne.
Kamienny
grobowiec?
On też nie
jest zmarłemu potrzebny.
Tak naprawdę
budujemy te pomniki dla siebie.
Zmarły
naprawdę mieszka gdzieś indziej.
Zmarły
naprawdę już jest w innym świecie.
W grobie
rozkłada się tylko jego ciało.
Czego zatem
potrzebują nasi zmarli?
Potrzebują
naszej pamięci i modlitwy.
Ten dzień
wspomnienia wszystkich wiernych zmarłych
niech będzie
okazją do postawienia sobie pytania
– czy
pamiętasz o modlitwie za swoich zmarłych?
Jak o nich
pamiętasz?
Jak się
modlisz?
Jak często?
Co to dla
ciebie znaczy?
Jeśli pamiętasz,
jeśli się modlisz,
to połóż na grób kwiat i zapal znicz.
Będzie to wtedy piękny znak,
że ich szanowałeś i kochałeś.
Będzie to znak twojej miłości.
Jeśli jednak nie modlisz się,
nie pamiętasz, zapomniałeś,
to wyrzuć te kwiaty, wsadź znicze do wora,
Bo bez pamięci i modlitwy te wszystkie
rzeczy to są niczym , są nie ważne .
Pamiętaj o najważniejszym,
pamiętaj o modlitwie za nich.
Mam wypucować
pomnik,
wygrabić
liście,
pokryć grób
kwiatami, nastawiać dziesiątki zniczy,
otrzeć pot z
czoła i… zapomnieć się pomodlić.!!!
Pamiętaj o
najważniejszym,
pamiętaj o
modlitwie za twoich najbliższych,
za tych co
odeszli.
Troszczmy się
o nasz cmentarz i o nasze groby,
ale
pamiętajmy, że nasi zmarli w nich nie mieszkają.
Jezus
powiedział:
„W domu Ojca mego jest mieszkań wiele.
Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział.
Idę przecież przygotować
wam miejsce.
A gdy odejdę
i przygotuję wam miejsce,
przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie,
abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.” (J
14,2-3)
Kresem
ludzkiego życia nie jest mogiła na cmentarzu,
ale serce Boga.
Odwiedzajmy cmentarz,
ale jeśli
chcemy naprawdę spotkać się z naszymi zmarłymi
to musimy
sięgnąć do serca Boga.
A tam sięga
tylko nasza modlitwa.
Więc pukajmy do serca Boga szepcąc słowa :
Niech odpoczywają w Pokoju Twoim
A światłość
wiekuista niechaj im świeci .
Pamiętajmy po co jesteśmy na tym świecie ,
po co pielgrzymujemy w naszej wędrówce życia
Wszystko
przemija, wszystko jest w ruchu,
każda godzina jak garstka puchu.
I ty, człowieku, ciągle się zmieniasz,
rodzisz się, żyjesz, potem umierasz.
Gdzie jest sens, gdzie jest cel, jaki kres życia?
Boże - Ty to wiesz, więc mów,
bo pytam, gdzie jest sens?
Sensem jest miłość i ludzka przyjaźń ,
celem Ty - Panie.
Śmierć to nie nicość, lecz zmartwychwstanie.
I po to człowiek został stworzony,
żeby przez
życie na ziemi mógł być zbawiony.
Od 02 listopada
Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych
„Dzień Zaduszny „
Uroczyste nabożeństwa
za zmarłych do 08 listopada
o godz. 16 30 i po nabożeństwie
Eucharystia ze Słowem Bożym.
Zapraszamy do wspólnej modlitwy .