sobota, 30 kwietnia 2022

Adoracja

 

"Panie Ty to wiesz. Ty wiesz wszystko.."

NIEDZIELA  ADORACJI 

01 V 2022 r. 








Stań przy nas Maryjo Niepokalana, 

Fatimska Patronko

i św. Józefie, któryś Jezusa „na swym ręku niósł”,

byśmy mogli, jak Wy, na Jezusa patrzeć.

Stańcie przy nas, abyśmy mogli Go,

obecnego w Najświętszej Eucharystii, adorować.

Wyproście nam łaskę modlitwy i do naszej 

modlitwy dołączcie.

Wielbimy Cię, Jezu Chryste,

obecny pośród nas w Najświętszej Hostii.

Stając się człowiekiem zjednoczyłeś się 

z każdym człowiekiem,

choć my przez grzech oddaliliśmy się

 od Ciebie i straciliśmy życie wieczne.

Ty jednak przez swoją mękę, 

śmierć i zmartwychwstanie 

przywróciłeś nam je.

W Tobie jest źródło życia.

Ty jesteś Życiem.

Do Ciebie wznosimy nasze serca, Jezu Chryste.

Ty jesteś niewyczerpalnym źródłem życia, 

które przywróciłeś nam na krzyżu

i źródłem miłości, którą nam na krzyżu objawiłeś.

Miłością nas obdarowałeś i pytasz nas:

Miłujesz Mnie więcej?

Odpowiadam więc:

Panie Ty to wiesz. 

Ty wiesz wszystko i znasz moją miłość.

Wołamy więc do Ciebie:

Umacniaj nas w Twojej miłości.

Prowadź nas drogami pokoju .

Amen .






poniedziałek, 25 kwietnia 2022

Pomyśl

 POZORNIE WSZECHMOCNY




Żyjemy w czasach, w których człowiek
staje się pozornie wszechmocny w dziedzinie
nauki i techniki: laboratoria w przestrzeni kosmicznej,
rozbudowana sieć danych, satelity,
medycyna transplantacyjna, genetyka, biotechnika
i coraz doskonalsza, śmiercionośna broń.
Podczas gdy potęga ta rośnie, człowiekowi grozi
całkowity upadek duchowy, moralny i kulturalny.
Ludzie umierają z głodu i wycieńczenia,
nawet w zamożnych krajach.
Ludzie są ciemiężeni, torturowani, mordowani,
wypędza się i wybija całe narody,
podczas gdy miliony przygląda się przemocy,
wojnie, nędzy
na ekranie z zainteresowaniem,
pociągają łyk i przełączają na show.
Ludzie w krajach zamożnych toną
w nadmiarze konsumpcji i przyjemności,
seksu i rozrywki,
podczas gdy młodzi ludzie mający dość życia
sięgają po przemoc, alkohol i narkotyki.
Pamiętaj, tragizm polega przede wszystkim na tym,
że fantastyczne możliwości człowieka
w dziedzinie techniki, nauki
i komunikacji masowej realizowane są dziś
na niewyobrażalnej duchowej pustyni.





piątek, 22 kwietnia 2022

Miłosierdzie Boże

 Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny.

ŚWIĘTO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO 

II niedziela Wielkanocy 24 IV 2022 r. 






Miłosierdzie to imię Boga”.

Pięknie i trafnie.

Nie ma ważniejszego przymiotu (cechy) naszego Pana

niż właśnie miłosierdzie.

: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał,

 tak i Ja was posyłam». 

nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym».

 «Pan mój i Bóg mój!».

 Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».

I wiele innych znaków,

 których nie zapisano w tej księdze,

uczynił Jezus wobec uczniów.

Te zaś zapisano, abyście wierzyli,

że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, 

i abyście wierząc,

mieli życie w imię Jego.

Mimo tego, że Ewangelia w nie obfituje –

słowa, czyny, cała działalność Jezusa

 wręcz o tym do nas krzyczy

cały czas możemy mieć z tą Jego cechą problem.

Choć na pierwszy rzut oka w ogóle 

nie powinniśmy mieć żadnego.

Co może być korzystniejsze dla słabego,

niedoskonałego, uwikłanego w grzech człowieka

od przebaczającego spojrzenia Boga,

podnoszącego, spieszącego na ratunek i dającego nadzieję.

Niestety wciąż w nas pokutuje utrwalony w tradycji,

ale fałszywy wizerunek – Sędziego,

srogiego Pana i Władcy świata,

karzącego i nagradzającego.

Ma się on oczywiście nijak do tego,

co o naszym Stwórcy mówi Jego Słowo.

Bóg jest Miłością

Jezus wysyła swoich uczniów,

aby rozdawali ludziom miłosierdzie w Jego imię i budzili

albo przywracali wiarę w niego. 

Każdy z nas powołany jest do tego,

żeby być Apostołem miłosierdzia. 

szukającym i udzielającym przebaczenia i miłosierdzia

wszystkim, którzy wobec nas zawinili.

Nie jest to łatwe.

Rzeczywiście miłosierdzie jest bardzo nieludzkie.

My raczej w pierwszej kolejności myślimy

w kategoriach odwetu, zemsty.

Miłosierdzie to cecha boska, to imię Boga.

Dlatego będziemy mieć jej w sobie tym więcej,

im bardziej przylgniemy do naszego zmartwychwstałego Mistrza.

Podczas tej Niedzieli Miłosierdzia szczególnie 

prośmy o to Pana Jezusa

O ten wielki dar, łaskę i owoc Zmartwychwstania,

jakim jest właśnie Jego miłosierdzie.








Dobra Nowina

 «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię 

wszelkiemu stworzeniu!».

Sobota w oktawie Wielkanocy






 Oto Ten, który ukazuje się po swoim zmartwychwstaniu
 zgromadzonym za stołem uczniom, 
wpierw stawia im bardzo poważne zarzuty: 
brak wiary i zatwardziałość serca, 
a jednocześnie w kolejnym zdaniu woła do nich: 
Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu.
 Jezus jest całkowicie świadomy naszej małości, 
całkowicie świadomy tego, jak mała jest nasza wiara, 
jest stuprocentowym realistą co do ludzkich
 kondycji i ma prawo być całkowicie zawiedziony naszą postawą.
 A jednocześnie ten sam Jezus nieustannie 
pokłada w nas wielkie nadzieje, 
wciąż wyznacza nam wielkie cele, 
ciągle składa w naszych dłoniach ten święty depozyt, 
który już wielokrotnie roztrwoniliśmy. 
Jezus niezmiennie nam ufa – niech ta 
myśl uskrzydli nasze serca.

Panie Jezu Chryste, Ty wiesz, 
że trudno mi zaufać świadectwom Marii Magdaleny, 
uczniów z Emaus, a nawet świadectwom apostołów. 
Znasz ociężałość mojego serca. 
Proszę, nie przestawaj mi ufać i nieustannie
 składaj w moich dłoniach skarb Ewangelii!







czwartek, 21 kwietnia 2022

Cierpliwość Mistrza

  „To jest Pan!”

Piątek w oktawie Wielkanocy







Jezus po Zmartwychwstaniu wiele razy 

ukazuje się swoim uczniom. 

Oni jednak sprawiają wrażenie, jakby Mu nie wierzyli,

 i wracają do tego, co robili, zanim Go spotkali. 

Jezus jednak przychodzi do nich po raz kolejny 

mimo ich niewiary. 

Uczniowie po śmierci Jezusa musieli być zagubieni. 

Może już im się wydawało, 

że po trzech latach wspólnej wędrówki z Jezusem 

zaczynają rozumieć Jego mowy, 

że już Go nieźle poznali. 

On jednak zaskakuje ich po raz kolejny.

 A niektórych z nich może nawet rozczarowuje.

 Ale Pan ich nie zostawia. 

Tak jak wcześniej cierpliwie tłumaczył im swoje

 przypowieści i znaki, 

tak teraz objawia się im po raz kolejny. 

Chce, żeby pokonali swoje zagubienie i uwierzyli. 

Dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam,

 że Jezus jest cierpliwy.

 Zna nasze słabości i dlatego nieustannie chce nam 

objawiać swoją chwałę i miłość do nas.

 I tak jak z uczniów czyni z nas wspólnotę, 

która może się wspierać w chwilach zwątpienia i wskazywać

 w nich na Jezusa, pomagać rozpoznawać Jego przyjście. 


Dzięki Ci, Panie, za Twoje zwycięstwo nad śmiercią. 

Za to, że przychodzisz do mnie i pokonujesz moje lęki, 

moje wątpliwości oraz przenikasz je swoją chwałą,

 a także światłem Zmartwychwstania.






środa, 20 kwietnia 2022

Zmartwychwstały Pan

 Popatrzcie na moje ręce i nogi:

 to Ja jestem. "

Czwartek w oktawie Wielkanocy








Wiara rodzi się pośród różnych aktywności. 

Czasem musimy coś zobaczyć.

 Innym razem musimy coś usłyszeć. 

Wiara to proces, który się rozwija, 

nawet gdy chodzimy z Jezusem już od wielu lat. 

On rozumie naszą duchową kondycję i towarzyszy

 nam w naszej drodze, wnosząc do niej pokój. 

Które z twoich aktywności budują twoją wiarę? 

Jak Jezusa spotykasz na swojej drodze?

Zmieszanie i wątpliwości mogą zatrzymać

 nas na sobie albo skierować na Jezusa. 

On zawsze stoi pośród nas wątpiących, 

mówiąc: „to Ja jestem”. 

Wydaje się, że uczniowie w momencie 

zmieszania nie wiedzą, jak się zachować. 

Jak przeżywasz własne zmieszanie? 

Jak w swoich wątpliwościach i zamieszaniu rozpoznajesz

 przychodzącego Jezusa? 

Oświecenie to łaska. 

Na drodze wiary jest wiele rzeczy i spraw, 

które nie zawsze są jasne. 

Jezus oświeca umysły uczniów, wyjaśnia im pisma.

 Dziś w czasach po Zmartwychwstaniu 

wierzymy w obecność Ducha Świętego. 

On przez Kościół, innych ludzi i naszą modlitwę rozjaśnia to,

 co niepewne. 

Podobnie jak uczniowie my także jesteśmy świadkami Jezusa. 

W jakich miejscach codzienności 

Pan Bóg zaprasza cię do bycia świadkiem? 








wtorek, 19 kwietnia 2022

Droga

  „Czy serce nie pałało w nas, 

kiedy rozmawiał z nami 

w drodze i Pisma nam wyjaśniał?

Środa w oktawie Wielkanocy





Idziemy przez życie własną drogą,

 zwykle zajęci swoimi sprawami, 

rozmyślając o tym, co nas spotkało albo co nas czeka. 

Szczególnie wówczas jesteśmy pochłonięci chmarą myśli,

 gdy „spodziewaliśmy się” czegoś innego niż tego, co jest.

 I często trudno jest uświadomić sobie,

 że Jezus idzie tuż obok, że nie jesteśmy sami.

 Spróbuj po chwili refleksji dokończyć zdanie: 

O czym w twojej obecnej sytuacji możesz powiedzieć: 

„Jezus chyba na pewno mi w tym towarzyszy, bo...”? 

Jezus towarzyszy nam w różny sposób: 

przez wydarzenia, spotykane osoby, 

czasem informują nas o tym poruszenia,

 które przeżywamy. 

To wszystko mogą być znaki Jego obecności, 

którymi próbuje coś nam wyjaśnić, zwrócić na coś uwagę. 

Uczniowie przez długi czas przebywali z Nim,

 a poznali Go dopiero przy łamaniu chleba. 

To był dla nich znak rozpoznawczy. 

Jezus przez łamanie chleba karmił tłumy, 

dzielił go między uczniów na Ostatniej Wieczerzy. 

Co dla ciebie może być takim znakiem 

obecności Jezusa w twoim życiu?

 Na co może ci ten znak wskazywać?

Dzielenie chleba jest symbolem rzeczywistego

 dzielenia się przez Jezusa sobą, 

swoim Ciałem. 

Dokonuje się to podczas każdej Eucharystii.

Zobacz uczniów wracających w pośpiechu do Jerozolimy, 

żeby opowiedzieć, kogo spotkali. 

Wierząc, że Jezus jest przy tobie, pomyśl,

 do kogo razem z Nim ty możesz teraz pójść, 

komu możesz dać część siebie, a więc swój czas, 

swoją uwagę, swoją pomoc.


Pomódl się o łaskę otwartości na nieustanną obecność 

Jezusa przy tobie i umiejętność dostrzegania znaków, 

którymi do ciebie przemawia.






Spotkanie

 Czy przyjmujesz to,

 że będąc tak blisko Jezusa, 

możesz cierpieć i doświadczać kryzysów?

Wtorek w oktawie Wielkanocy





Dzisiaj spotykamy Jezusa i zapłakaną Marię Magdalenę. 

Kobieta płacze, bo umarł Jezus – ona to widziała, 

stała pod krzyżem. 

Teraz widzi, że nie ma ciała Jezusa, 

jedynie pusty grób i pustka w jej sercu. 

Jej ból nie pozwala dostrzec czegoś więcej, 

jej oczy i serce są na uwięzi. Maria Magdalena

 przechodzi kryzys związany z odejściem ukochanej osoby. 

Jeszcze nie wie, że ta sytuacja to dar i łaska. 

Czy zgadzasz się i akceptujesz ból i smutek, 

jakie mogą zrodzić się w twoim sercu? 

Dzisiejsze słowo pokazuje nam, 

że przyjaciele Jezusa również doświadczają strapień. 

Mogą przecież stracić pracę, mieć problemy rodzinne,

 popaść w nałogi, mogą z trudnością wiązać koniec z końcem. 

Czy przyjmujesz to, że będąc tak blisko Jezusa, 

możesz cierpieć i doświadczać kryzysów?

Doświadczeniem przełamującym kryzys w życiu

 Marii jest spotkanie ze Zmartwychwstałym. 

Maria słyszy swoje imię i wie, że spotkała kogoś, 

kto zna ją bardzo dobrze ,  

dlatego że był zawsze obecny w jej życiu. 

Tak jak prawdziwi przyjaciele są obecni

 w naszej codzienności .

W jaki sposób ty potrafisz odnaleźć 

obecność Jezusa w swoim życiu i czy ta obecność 

przełamuje twoje kryzysy?

Jeśli jesteś na to gotowy, 

poproś Jezusa, 

by pomagał ci dostrzegać swoją dyskretną Obecność.