UROCZYSTOŚĆ BOŻEGO CIAŁA
" Słowem
więc Wcielone Słowo - chleb
zamienia w Ciało swe
wino
Krwią jest Chrystusową - darmo
wzrok to widzieć chce
tylko WIARA Bożą mową - PEWNOŚĆ o tym w serca śle "
Między człowiekiem takim, jaki jest,
a takim, jaki może się stać,
jest różnica taka, jak między chlebem a eucharystią.
Żyjemy na co dzień zwykłym życiem,
zajęci własnymi sprawami,
a przecież nie całkiem źli.
Dajemy swój czas najbliższym,
mozolnie budujemy nasze domy,
rodziny.
A jednak raz po raz budzi się w nas pragnienie,
by dać z siebie więcej.
By przestać się martwić o to,
komu przypiszą zasługi,
ale po prostu kochać i czynić dobro dla innych.
Bo to przynosi radość.
Dobro rozdane i życie oddane przynosi
poczucie spełnienia i szczęście po prostu.
Jeśli ktoś nie wierzy, to niech spróbuje.
Przekonanie o tym,
że warto budować ludzkie więzi i oddawać siebie tym,
których się kocha, jest przedmiotem wiary,
ale takiej, która potwierdza samą siebie.
Ta wiara daje w zamian przedsmak szczęścia,
którego inaczej nigdy byśmy nie skosztowali
ani nawet się nie spodziewali.
Jesteśmy chlebem, bo karmimy sobą tych,
których kochamy.
Ale stajemy się eucharystią,
gdy ta miłość łączy się z Bożą miłością
i gdy odkrywamy, że przez to dawanie się innym
włączamy się w większe od nas Dawanie,
że jesteśmy częścią Bożej miłości,
która objawia się w nas i przez nas.
Każdy okruch dobra w naszym życiu
jest przedsmakiem większego dobra,
jest zapowiedzią,
która ma w sobie to, co zapowiada.
Ucztę .
Boże Ciało to nie tylko procesje
To nie tylko wspominanie przeszłych wydarzeń.
Oznacza właśnie wspomnienie,
ale takie, które uobecnia to,
co się kiedyś wydarzyło.
To, co było, staje się teraz,
a to, co jest teraz, jest już tym, co będzie.
Taka jest eucharystia:
to, co było, jest i będzie:
w jednym kawałku.
Eucharystia to prawdziwe życie,
które się staje i które się w nas rozwija.
To życie jest darem,
który pochodzi ze źródła prawdziwego Życia.
Możemy czuć niedosyt,
że Bóg postanowił być obecny pośród nas „tylko”
w postaci Chleba i Wina.
Mógł przecież jakoś wyraźniej, skuteczniej.
A tu tylko Chleb.
Ale tak jest dobrze.
Bóg staje się częścią mojego życia
nie zabierając mi mojego życia
Przemienia mnie od środka,
sprawiając, że sam mogę stawać się eucharystią.
Panie
w Hostii utajony!
Tajemnico
święta!
Chlebie
żywy dusz naszych!
Wejdź
do naszych domów!
Wejdź
do naszych serc!
Zobacz,
jak żyjemy i pobłogosław nam!
Byśmy
nigdy nie zamykali drzwi przed Tobą!
Byśmy
nigdy nie wyrzucali Cię z serca!
Przyjdź
do nas Panie,
Chlebie żywy i pozostań z nami! Amen.
Dobry Pasterzu,
niech nasz Mały Apostoł Kacperek Naumienia ,
fatimski ministrant , mały Przyjaciel ks. Grzegorza ,
orędownik z Nieba .
Wyprasza swoim Rodzicom, Rodzinie ,
ks. Grzesiowi , ministrantom i lektorom
oraz nam i całej Rodzinie Fatimskiej
miłość do Ciebie w sakramencie Komunii św.
którą przyjmował do końca swojego dziecięcego życia .