Główny reżyser ludzkiego życia
Jest wielu ludzi, którzy chcą uczyć nas gry w życie.
Najchętniej próbują robić to ci,
którzy sami nie radzą sobie z własnym życiem,
np. znerwicowani wychowawcy, rozwiedzeni eksperci od życia ,
ścigani przez policję politycy czy
też palący papierosy profilaktycy uzależnień.
Tymczasem prawdziwym mistrzem ludzkiego życia jest Bóg,
który nas kocha i który - jako jedyny - ma zawsze rację w tym,
co do nas mówi i co nam proponuje.
Więź z Bogiem to podstawowy warunek wygrania życia.
To modlitwa , przyjmowanie sakramentów świętych ,
spowiedź święta , uczestnictwo w niedzielnej Mszy świętej ,
uczynki miłosierdzia chrześcijańskiego .
Istnieje jednak niebezpieczeństwo zadowolenia się
pozornym kontaktem z Bogiem,
albo jakąś karykaturą religijności.
Człowiek potrafi bowiem stwarzać sobie "boga"
na obraz i podobieństwo własnych potrzeb czy lęków.
Dojrzała religijność to nie ucieczka od życia,
ani zastępowanie życia naiwną pobożnością.
To osobista przyjaźń z tym,
który uczy nas sztuki życia w miłości i przyjaźni .
Miłość Boga i człowieka .
Innej drogi nie ma .