niedziela, 12 lutego 2023

Kultura i szacunek

" WŚCIBSKOŚĆ I ZAZDROŚĆ TO OBDZIERANIE ZE SKÓRY  "







Jak wiele jest w naszym otoczeniu plotkarstwa , 

zazdrości i wścibskości 

Jakżeż wiele plotkujemy my, zamiast czynić dobrze. !

Wścibskość , zazdrość oraz plotkowanie to jak 

fale tsunami . 

Nie znają obojętności , ani granicy .

Papież Franciszek mówi :

" Plotkowanie , wścibskość i zazdrość 

to obdzieranie ze skóry " 

Swoje słowo papież Franciszek osnuł wokół zapisanych  Ewangelii słów 

Pana Jezusa skierowanych do Piotra, 

który wmieszał się w życie umiłowanego ucznia - apostoła Jana: 

"Co tobie do tego?"

Przypomniał, że we wcześniejszych wersetach znajdujemy zapis 

dialogu miłości między Jezusem a Piotrem, 

ale także i mimo to Księcia Apostołów nie ominęła pokusa, 

by wmieszać się w życie drugiego. 

Ojciec Święty dodał, że powszechnie takie zachowanie 

określamy jako "wścibskość".

Następnie wskazał na dwa sposoby owego 

mieszania się w życie innych ludzi. 

Przede wszystkim porównywanie prowadzące do zgorzknienia, 

a nawet zawiści, która osłabia wspólnotę , czyni jej wiele zła.

Zaznaczył, iż drugim sposobem w jaki przejawia się ta pokusa,

 są plotki. 

Zaczyna się ona od "tonu wychowawczego" 

a dochodzi do "obdarcia bliźniego ze skóry" 

Plotkowanie jest właściwie obdzieraniem ze skóry. 

Wyrządzanie szkody jeden drugiemu. 

Jakby się chciało drugiego pomniejszyć: 

zamiast samemu wzrastać, sprawiam, 

aby drugi był niżej, a sam czuję się wielki. 

Tak się nie robi! 

Plotkowanie wydaje się piękne. 

Nie wiem dlaczego, ale tak się zdaje. 

Jak cukierki miodowe. 

Bierzesz jeden, drugi, następny i jeszcze jeden,

 a na końcu boli cię brzuch. 

Dlaczego? 

Tak jest z plotkowaniem. 

Jest słodkie na początku,

 a w końcu cię niszczy, niszczy twoją duszę!

 Plotkowanie jest  niszczące, 

bardzo destruktywne...

 Po trosze to duch Kaina: 

zabić brata językiem, zabić brata!" 

- stwierdził Ojciec Święty.

Mówiąc o plotkarstwie, Ojciec Święty wskazał na trzy rzeczy.

"Czynimy dezinformację: 

wyrażamy jedynie połowę prawdy, 

która nam odpowiada, ale nie drugą. 

Nie mówimy o drugiej połowie, 

ponieważ nie jest dla nas wygodna. 

Niektórzy się uśmiechają..., ale to prawda, czyż nie? 

Czy widziałeś, co się stało? 

I to idzie w świat. 

Druga to zniesławienie: 

kiedy jakiś człowiek naprawdę ma wadę, 

popełnił coś poważnego - opowiedzieć o tym, 

«zabawić się w dziennikarza»... 

A opinia tego człowieka jest zniszczona. 

Trzecią jest oszczerstwo: 

mówienie rzeczy nieprawdziwych. 

To właśnie zabicie swego brata! 

Wszystkie trzy - dezinformacja, zniesławienie i oszczerstwo

 - są grzechem! 

To grzech! 

To policzek wymierzony Jezusowi w osobie jego dzieci, jego braci"

 - podkreślił papież Franciszek.

Ojciec Święty zauważył, że właśnie dlatego Jezus czyni z nami,

 tak jak to zrobił z Piotrem, kiedy mu wyrzuca: 

"Co tobie do tego? Ty pójdź za Mną!" 

- Pan naprawdę wskazuje nam drogę.

"Plotkowanie nie wyjdzie ci na dobre, 

bo doprowadzi cię właśnie do tego ducha zniszczenia w Kościele. 

Ty pójdź za Mną!

 Piękne jest to słowo Jezusa, jest tak wyraźne, 

tak bardzo naznaczone miłością wobec nas. 

Jakby chciał powiedzieć: 

«Nie fantazjujcie, wierząc, 

że ocalenie jest w porównaniu z innymi i w plotkach. 

Zbawienie polega na pójściu za Mną».

 Iść za Jezusem! 

Prośmy dziś Pana Jezusa, aby dał nam tę łaskę,

 abyśmy nigdy nie mieszali się w życie innych, 

byśmy nie stali się chrześcijanami

 dobrych manier i złych nawyków, 

ale abyśmy naśladowali Jezusa, 

szli za Jezusem, Jego drogą. 

I to wystarczy" - stwierdził papież.

W swej homilii papież Franciszek przypomniał również 

epizod z życia św. Teresy od Dzieciątka Jezus, 

która zastanawiała się, 

dlaczego Jezus jednym daje tak wiele, a innym nie. 

Starsza siostra wzięła naparstek i kieliszek i napełniła je wodą, 

a następnie zapytała Tereskę, który z nich był bardziej pełny. 

"Ależ obydwa są pełne" - odpowiedziała Teresa. 

Ojciec Święty wskazał, że tak czyni z nami Pan Jezus:

 Jego nie interesuje czy jesteś wielki, czy też mały. 

Interesuje Go, czy jesteś wypełniony Jezusową miłością.

A więc pracujemy nad sobą i miejmy szacunek do słowa .