poniedziałek, 22 lipca 2019

Ufmość


" Ufność w Bogu i chęć do modlitwy."







Weź czasem swe serce do ręki,
odwróć wnętrze duszy na zewnątrz
i przyjrzyj mu się dobrze.
Czy w twoim sercu jest może ponuro?
Czy jest ono beczką rozczarowań?
Wiem: Ciosy, jakie zadaje los,
piętrzące się trudności,
narastające problemy
- to wszystko zużywa twoją energię.
Czyni cię zmęczonym i znużonym.











Twoje serce jest tak pełne kłopotów,
że nie ma w nim miejsca na radość i słońce.

Co możesz zrobić?
Odsuń parę trosk na bok,
by zrobić miejsce, 

przynajmniej troszeczkę -
na ufność w Bogu i chęć do modlitwy.










Mimo całego dobrobytu wielu zapada się dziś
głęboko w bagnie swych kłopotów.

Próbuje się je usunąć i odzyskać formę
za pomocą pigułek, kuracji i diet.
Zapomniano całkiem o cudownym środku.
Najlepszym lekarstwem na chore,
nieszczęśliwe i zawiedzione serce
jest cicha modlitwa. 







Spróbuj raz!
Przywołaj do serca słońce. 

A wszystko znów będzie dobrze.