"Miłujcie się wzajemnie"
V NIEDZIELA WIELKANOCNA
18 V 2025 r.
Miłość.
Często rozumiemy ją jako uczucie między dwojgiem ludzi, którym na sobie zależy.
Oczywiście, nie jest to zła definicja.
Jednak bardzo ona minimalizuje miłość, tylko do uczucia, do wyznań.
Często rozumiemy ją jako uczucie między dwojgiem ludzi, którym na sobie zależy.
Oczywiście, nie jest to zła definicja.
Jednak bardzo ona minimalizuje miłość, tylko do uczucia, do wyznań.
Czym więc jest właściwie owa miłość ?
Mówi nam o tym sam Chrystus, nasz Mistrz i Nauczyciel.
Właściwie to wzywa nas do przyjęcia konkretnej postawy.
Mamy się wzajemnie miłować.
Jednak co to właściwie znaczy ?
Mamy traktować naszych bliźnich tak, jak nas kocha Bóg.
Mamy ich wspierać i traktować z szacunkiem.
Takie zachowanie musi płynąć z serca.
Miłość Chrystusa też płynie z Jego Najświętszego Serca,
które zostało przebite za nasze grzechy.
Chrystus odkupił nas podejmując konkretne działania:
najpierw nauczał, wzywał do nawrócenia, czynił cuda
i dał nam Eucharystię - w której jest prawdziwie obecny.
Ta miłość zaprowadziła go aż na Golgotę,
gdzie został przybity do drzewa krzyża.
My też powinniśmy podejmować konkretne czyny.
Chrystus dał nam piękny wzór.
Św. Jakub napisze: Martwa jest wiara bez uczynków.
Te słowa nam, katolikom, powinny towarzyszyć każdego dnia.
Wiara, nadzieja i miłość są podstawą chrześcijańskiego życia.
Dzisiaj skupiamy się na miłości.
Bardzo ważna jest miłość Boga, ale nie możemy zapomnieć o miłości do drugiego człowieka.
Co więc mamy czynić ?
Pełnić uczynki miłosierdzia, a więc troszczyć się o bliźnich.
Zmarły niedawno papież Franciszek mówił, że będziemy sądzeni z miłości.
Jest to wręcz nasz znak rozpoznawczy, nas, chrześcijan, uczniów Chrystusa.
Miłując, dajemy świadectwo.
Nasza wiara jest tak głęboka, jak prawdziwa jest nasza miłość.
Zatem pomyślmy dzisiaj:
Kiedy ostatni raz komuś pomogłeś, chętnie, z własnej woli ? Czy to nie było ,,na pokaz" ?
Czy zawsze jesteś uprzejmy dla innych, nawet gdy oni niezbyt ?
Czy moja miłość jest prawdziwa, w myśl tych rozważań ?
Czy potrafisz przebaczać ?
105 lat temu w Wadowicach narodził się Karol Wojtyła,
nasz późniejszy polski papież - Jan Paweł II.
Wspominając ten dzień, dziękujemy Bogu za Jego życie.
Całym sobą głosił on nadzieję, zaufanie do Boga i właśnie MIŁOŚĆ.
Nauczał, że miłość jest fundamentem ludzkiego życia, że bez niej
człowiek nie może znaleźć pełni i sensu:
Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie
Brońmy się przed pozorami miłości, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą
Na kryzys cywilizacji trzeba odpowiedzieć cywilizacją miłości, opartą na uniwersalnych wartościach pokoju, solidarności i wolności, które znajdują pełne urzeczywistnienie w Chrystusie
Jak można kochać Boga, który jest niewidzialny, nie kochając człowieka, który jest obok nas
Miłości bez Krzyża nie znajdziecie, a Krzyża bez Miłości nie uniesiecie
